Ksiega Nod |
Klan Gangrel |
Opowiadania |
Muzyka |
Galeria |
Pozegnanie, Odpychajaca Diableria
A wrogowie jego wielcy byli, spadli by walczyc na jego szlaku jak ogary, trop nie mogl zaniknac w powodzi i ksiezycu, i dalej podrozowal
szukali Ojca swego, i ujrzeli ... uzyli starozytnej Dyscypliny by znalezc droge do Shal-ka-mense
gdzie Kain ukryl sie, posrod wody. Pokazujac sie, Kain zawolal na nich, "Synowie mili, mile Cory, Czemu sen moj przerywacie?"
stalowymi rzeczy i rzeczy co z drewna, ale blyskawiczny Kain, szybki Kain, byl nie do zatrzymania przez takich jak oni.
za stawem Vey-sah-me, w grocie Shal-ka-mense zebrali sie, zebrali sie, by objac postac spiacego Ojca swego.
do walki gotowego, z oczyma jasnymi, usmiechajacego sie do swoich starozytnych Dzieci kiwajacego wojne w swietle nowiu.
osuszaja swoje sciezki na blyskajacym niebie Teraz ognie z piekiel plona i popiela Teraz gorac zar odslania.
Zbyt dlugo! Uczynieni przez Veyd-sah-me, stali wystarczajaco dlugo by ujrzec swiatlo Switu ponad Ojca Twarza.
Palec ujrzeli Boga nienawisci, zwijajacy, skrecajacy, Slowo Boga co Ustanowione na Kaina przeznaczenie
i cialo ujrzeli stopniale kiedy ploneli ze Spokrewnionymi Kain blogoslawil wiecej prochow pogrzebnych Zabranych w jego krwawym Sakramencie.
Nie szukaj krwi Ojca Ojcow Nie szukaj krwi co cie uczynila Bo prochy pogrzebne poczujesz Kiedy wreszcie zaplacisz za grzech swoj niemoralny. |